Laboratorium marzeń
Centralne Laboratorium Głównego Urzędu Miar ma powstać w Kielcach. O znaczeniu tej inwestycji dla miasta z prezydentem Kielc Wojciechem Lubawskim rozmawia Agnieszka Gołębiowska.
Co zdecydowało o tym, że laboratoria Głównego Urzędu Miar zostaną zbudowane
w Kielcach?
Minister Rozwoju i Finansów – Mateusz Morawiecki ma taką koncepcję, żeby urzędy centralne lokować niekoniecznie tylko w Warszawie, jak dotychczas bywało. Był w naszym mieście parokrotnie, między innymi w Kieleckim Parku Technologicznym, o którym wypowiadał się z dużym uznaniem. W efekcie otrzymaliśmy tę propozycję. Kroczek po kroczku, trwało to mniej więcej rok – przy ogromnym zaangażowaniu pani wojewody – spełniliśmy wszystkie warunki i jesteśmy na dobrej drodze do tego, by Centralne Laboratorium Głównego Urzędu Miar powstało w Kielcach. Niełatwo było wybrać odpowiednią lokalizacje, bowiem oczekiwania GUM są bardzo duże, ale spełniliśmy je.
Miasto przekaże pod inwestycję działkę o powierzchni około 11 ha u zbiegu ulic Wrzosowej i księdza Jerzego Popiełuszki. Ta nieruchomość została nagrodzona.
Tak, w konkursie „Grunt na medal” została uznana za najlepiej przygotowaną pod inwestycje działkę w Polsce. Ten grunt przygotowaliśmy 10 lat temu. Wycięliśmy drzewa, ale samosiejki szybko odrosły i teraz się okazuje, że to dodatkowy atut gruntu, dlatego że laboratoria Głównego Urzędu Miar muszą być otoczone drzewami, aby wyciszyć hałas. Takie są wymogi.
Jakie ta inwestycja ma znaczenie dla miasta?
Ogromne, dlatego że przyjadą tutaj najlepsi fachowcy z Polski. Patrząc na inne kraje, widać, że takie laboratorium jest absolutnie kołem zamachowym dla gospodarki. Dzieje się tak dlatego, że wszystko, co trzeba zmierzyć, każde urządzenie badawcze stosowane w przemyśle metalowym, zbrojeniowym, kosmicznym, motoryzacyjnym czy medycznym musi przejść przez laboratoria GUM. To jest tak naprawdę kwintesencja nowych technologii. Na inwestycji zyska miasto, zyskają nasze uczelnie, zyska przemysł. Wokół będą powstawały firmy, bo jeśli ktoś buduje urządzenia pomiarowe, to chce mieć blisko laboratorium, w którym będzie mógł to urządzenie badać. Przykładem jest chociażby niemiecki Brunszwik, gdzie wokół takiego laboratorium powstało wiele firm. To jest niezwykłe dzieło. Jeśli miałbym dziś wybierać inwestycję, o której marzyłbym, żeby powstała w Kielcach, to Centralne Laboratorium Głównego Urzędu Miar jest spełnieniem tych marzeń.
Prezes Głównego Urzędu Miar dr Włodzimierz Lewandowski tłumaczył podczas konferencji prasowej w Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim, że o wyborze lokalizacji przesądził fakt występowania na terenie Kielc najmniejszych w Europie ruchów tektonicznych. Na decyzję wpłynęły też inne walory geograficzne miasta: położenie u stóp starych gór i w centrum Polski, a także znakomita współpraca z samorządem oraz władzami wojewódzkimi.
Do Kielc przeniesiona ma być połowa laboratoriów Głównego Urzędu Miar, połowa pozostanie w Warszawie. Inwestycja wartości blisko 200 mln zł ma być gotowa pod koniec 2021 roku. Prace projektowe powinny zostać sfinalizowane do końca 2018 roku. Wsparciem na etapie prac projektowych oraz w procesie inwestycyjnym służyć będzie Kielecki Park Technologiczny. Trwają starania o dofinansowanie inwestycji, głównym źródłem finansowania będzie Regionalny Program Operacyjny.